Centrum Edukacji Ekologicznej i Rewitalizacji Jezior
Zespół Placówek Oświatowych
w Szczecinku
Sala akwarystyczna - już wkrótce
Instalacja ogromnych akwariów, które staną się kolejną atrakcją edukacyjną szczecineckiego Centrum Edukacji Ekologicznej i Rewitalizacji Jezior dobiega końca. W tych dniach w zbiornikach pojawiły się pierwsze ryby.
W mediach pojawiły się zdjęcia i pierwsze informacje o akwariach, które maja się stać wizytówką naszej placówki. Faktycznie, w ostatnim czasie prace te idą mocno do przodu, więc już dziś śmiało można powiedzieć, że akwaria już są. Można je będzie także niebawem bez przeszkód oglądać.
- Dziś, w zbiornikach są już nowi mieszkańcy, ale sporo pozostało jeszcze do zrobienia – mówi Radosław Wąs, dyrektor CEEiRJ. - Jesteśmy w stałym kontakcie z firmą AquaMedic, która jest za ten projekt odpowiedzialna i wiemy, że zbiorniki będą jeszcze dopracowywane.
- Obecnie zarówno ryby, jak i woda muszą przejść długi proces dostosowywania się do nowych warunków. To może potrwać nawet do dwóch tygodni. Po tym czasie akwaria zostaną uzupełnione i będziemy mogli mówić o faktycznym zakończeniu prac w Sali akwarystycznej.
W pracowni znalazło się miejsce dla 6 zbiorników, które łącznie mieszczą niemal 20 tys. litrów wody. Pięć z nich, to wody stojące, odpowiedniki pięciu typów, występujących w naszym regionie jezior. W nich oczywiście odpowiednie gatunki ryb: szczupak, okoń, węgorz, płoć, czy sum. Ostatnie, zdecydowanie – największe z nich, to ekosystem rzeczny i występujący w nim m.in.: strąg i okoń. Wszystko uzupełniają drobniejsze organizmy i skorupiaki.
- Nasze akwaria zostały podzielone tak, aby ich nowi mieszkańcy mogli bez przeszkód żyć i funkcjonować w nowych warunkach. W jednym zbiorniku nie mogły przecież znaleźć się ryby, które w naturalnym środowisku są dla siebie pokarmem.
- Po wprowadzeniu niewielkich zmian konstrukcyjnych, uzupełnieniu ryb oraz uzupełnieniu elementów wystroju – pracownię będziemy mogli oddać do dyspozycji najmłodszym. Mam nadzieję, że stanie się ona miejscem chętnie odwiedzanym przez pasjonatów ekologii nie tylko z terenu powiatu szczecineckiego – dodaje Radosław Wąs.
Warto zaznaczyć, iż podobnej pracowni próżno szukać w okolicy. To prawdopodobnie największa tego typu sala na pomorzu. Jak to niestety często była, za wyjątkowe rzeczy płaci się równie wyjątkowo. W tym przypadku - niemal 230 tys. zł. Środki na powstanie sali przekazała ze swojego budżetu firma Kronospan Szczecinek.
tekst/zdjęcia: Marcin Tadzik, CEEiRJ 2016