
NADCHODZĄCE
WYDARZENIA
Centrum Edukacji Ekologicznej i Rewitalizacji Jezior
Zespół Placówek Oświatowych
w Szczecinku
Zimowe karmienie ptaków - poradnik
Niemal co roku wraz z pierwszymi mrozami powraca temat dokarmiania ptaków wodnych, żyjących na szczecineckich. Trudno znaleźć mieszkańca miasta, który choć raz nie odwiedził zimą łabędzi z bochenkiem chleba. Jak to więc jest z tym chlebem i dokarmianiem ptactwa?
Specjaliści od lat wypowiadają się na ten temat jednoznacznie - dokarmianie ptaków nie służy ich rozwojowi. Trudno jednak zakazać dokarmiania, zwłaszcza, gdy w miasteczkach pokroju Szczecinka proces ten stał się niemal lokalną tradycją. O sprawę spytaliśmy Pana Franciszka Hryniewicza, wieloletniego i znanego lekarza weterynarii.
- Podstawowym pożywieniem, jakie powinniśmy wykorzystywać do karmienia ptactwa wodnego są zboża: żyto, pszenica, kukurydza, jęczmień owies i pszenżyto. Idealnie byłoby każde z tych zbóż lekko uprażyć przez podaniem ptakom. Nawet w warunkach domowych proces ten nie powinien być dla nikogo kłopotliwy. Wystarczy odrobina chęci.
- Oczywiście ktoś powie, że chleb jest ze zbóż, ale poza nim w chlebach jest jeszcze wiele innych dodatków, które mogą okazać się zgubne dla zdrowia ptaków. Do tego wszystkiego dochodzą jeszcze procesy, związane z powstawaniem pleśni. To jeden z głównych i podstawowych czynników, niosących zagrożenie dla zdrowia i życia ptaków. Choroby, wywołane pleśniami bywają dla ptaków często śmiertelnie niebezpieczne.
- Do zimowego dokarmiania naszych ptaków możemy także wykorzystywać naturalne płatki śniadaniowe, ale najpopularniejszą „karmą”, wykorzystywaną od lat w Szczecinku jest chleb. Trudno jest zmienić nawyki ludzi, którzy od kilku pokoleń odwiedzają zimą nasze łabędzie. Trzeba sobie otwarcie powiedzieć, że chleb, odpowiednio przygotowany też można wykorzystać, ale nie może on być podstawą zimowej diety naszego ptactwa.
- Przed wybraniem się do parku z dziećmi koniecznie trzeba chleb wysuszyć, choćby na grzejniku. Należy też dokładnie przyjrzeć się tak przygotowanej karmie i sprawdzić, czy nigdzie nie widnieją ślady rozwijającej się pleśni. Czysty od niej i wysuszony chleb możemy wykorzystać do dokarmiania, ale zaznaczam i proszę - z rozsądkiem! To od Państwa zależy zdrowie i kondycja tych zwierząt.
Jak do wszystkiego, tak i do kwestii dokarmiania należy więc przede wszystkim podejść z rozsądkiem.
tekst: Marcin Tadzik, CEEiRJ 2018
foto: Alik Buczacki